Życie nie kręci się tylko dookoła nauki. Mam to niesamowite szczęście, że w naszej rodzince splatają się przeróżne osobowości, zainteresowania i charaktery. Ostatnio moi rodzice, Beata i Jarek, zaskoczyli całą swoją czwórkę dzieci (tak, tak – jest nas aż czwórka!) ogłaszając, że planują spędzić najbliższe lata rozwijając własną fundację, stawiając sobie za cel promocję wzornictwa przemysłowego oraz polskiej myśli projektowej.

Jak zdecydowali tak zrobili. Po rodzinnym Zoomie (jesteśmy rozrzuceni po różnych miastach w Polsce i na świecie) przygotowaliśmy statut fundacji, zebraliśmy drużynę niesamowitych współpracowników i powołaliśmy radę fundacji, której mam przyjemność przewodniczyć.

Miks osobowości wyszedł nam niesamowity – w skład ekipy fundacji wchodzą, m.in: historyczka sztuki, dyrektor globalnych projektów technologicznych, dr nauk humanistycznych, dr nauk ekonomicznych, student kulturoznawstwa, studentka projektowania graficznego, digital marketer, astronom, matematyczka… Proporcje tzw. humanistów zainteresowanych nowoczesnymi technologiami i umysłów ścisłych zafascynowanych kulturą wydają się być wyrównane 🙂

Zapowiada się sporo pracy! W planach projekty nowych wystaw na wynos, warsztatów, wydarzeń, itp.

Stay tuned!

O fundacji i najnowszych działaniach możecie przeczytać tutaj: https://fundacjabochinskich.org/